Autor |
Wiadomość |
Jarrec
neoniarz
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:22, 06 Sty 2011 Temat postu: Malta |
|
|
Byłem w tym pięknym państewku w listopadzie ubiegłego roku. Neony są tam, podobnie jak w Polsce, jedną z rzadziej pojawiających się form reklamy. Nie ma natomiast śladów po dawnym neoniarstwie, bo chyba też nie było tam takiej tradycji. Natomiast zarejestrowałem kilka rzeczy.
oraz neony wewnętrzne - zawsze mam wątpliwości, czy to neon, ale te były bardzo ładne...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jarrec dnia Czw 14:28, 06 Sty 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Daniel22
MODERATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:41, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Velmor jest całkiem ciekawy i ten na 1 planie z drugiego zdjęcia, ale co z tego, skoro wewnątrz. Neony w pomieszczeniach nie mają takiego klimatu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarrec
neoniarz
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:07, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Daniel22 napisał: | Velmor jest całkiem ciekawy i ten na 1 planie z drugiego zdjęcia, ale co z tego, skoro wewnątrz. Neony w pomieszczeniach nie mają takiego klimatu. |
No niestety. Tak jak pisałem, zawsze się zastanawiam, czy to w ogóle można nazwać neonem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
zapalony neoniarz
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:31, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | oraz neony wewnętrzne - zawsze mam wątpliwości, czy to neon, ale te były bardzo ładne... | jakoś z kasami biletowymi we Wrocławiu nikt nie miał wątpliwości... :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel22
MODERATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:56, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Witek napisał: | Cytat: | oraz neony wewnętrzne - zawsze mam wątpliwości, czy to neon, ale te były bardzo ładne... | jakoś z kasami biletowymi we Wrocławiu nikt nie miał wątpliwości... :> |
Porównaj sobie wielkość neonu "kasy biletowe" do tych mikrusów . Patrząc na te z kilkunastu metrów zobaczysz zlaną plamę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daniel22 dnia Nie 15:57, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Witek
zapalony neoniarz
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:22, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Gdyby sklep był większy, to można byłoby oczekiwać większego neonu. Tymczasem pasaż ten nie jest na tyle szeroki, żeby trzeba było patrzeć na neony z kilkunastu metrów.
Moim zdaniem są ciekawe - fajna czcionka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zibi 66
neonowy ekspert
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 4:54, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Panowie, porównujemy chyba dwa światy. Neon w środku czy na zewnątrz, szkło kolorowe czy białe. Sam jestem czasami rozdarty i tak myślę: Jeśliby neony kiedyś tak wyglądały jak dzisiaj, czy byłbym w nich zakochany? Chyba nie. Piękne kolorowe światło daje wiele źródeł, nie musi to być neon. Te kilka rurek w napisie, a niekiedy nawet jedna, czy o to chodzi? Napewno NIE!!! Pomyślcie o dawnych dachach gmachów, hoteli, restauracji itd. Ten rozmach... Czy to można porównać do tego co widzimy dziś?
Neony Malty? Zawsze miło zobaczyć jak to wygląda w innym kraju. Ciekawe fotki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grz
znawca neonów
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:27, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, nie ma to jak kolosalne neony za państwowe pieniądze... których ewentualny demontaż (dźwigi itp) przekracza koszt stworzenia takiego neonu od początku;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zibi 66
neonowy ekspert
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 5:01, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No cóż... To jest główny powód, pieniądze. Dlatego mamy to co mamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarrec
neoniarz
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:06, 15 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mam takie same wrażenia, jak Zibi, zwłaszcza po ostatnim pobycie w Krakowie. Starych neonów tam już praktycznie nie ma, jest natomiast całkiem sporo nowych. Te ostatnie niestety nieraz w ogóle nie robią wrażenia neonów! Rurki kiepsko wygięte, cieniutkie (czy mi się wydaje, czy w latach 70. i 80. były stosowane dużo grubsze rurki, niż teraz?), a przede wszystkim małe toto, że żal patrzeć i kolorystycznie najczęściej nieciekawe.
Na Malcie to samo podejście, choć neony jakby troszkę mocniejsze. Jeszcze podobno bardzo dużo neonów jest w rozrywkowym centrum wyspy - St. Julian's (tam wieczorem nie byłem, może przywiozę jakieś nowe zdjęcia w kwietniu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szklarz_neonowy
neoniarz
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:29, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jarrec napisał: | ...Rurki kiepsko wygięte, cieniutkie (czy mi się wydaje, czy w latach 70. i 80. były stosowane dużo grubsze rurki, niż teraz?), a przede wszystkim małe toto, że żal patrzeć i kolorystycznie najczęściej nieciekawe.
... |
Rurki zawsze były dostępne od fi 8 do fi 25 i tu nic się nie zmieniło z wyjątkiem takich średnic jak: 13, 17, 19 których obecnie nikt nie produkuje a zamiast nich są: 15, 18, 20. Dawniej najczęściej stosowaną rurką w reklamach dachowych była fi 17, dziś fi 18. Grubość szkła nie ma tu nic do rzeczy tylko stosunek ilości szkła do powierzchni reklamy który dziś jest zdecydowanie mniejszy niż kiedyś. Dawniej litery składały się z kilku linii (nawet 6-ciu). Teraz liczy się każdy metr szkła.
Co się zaś tyczy kolorów to tu pełna zgoda pod tym względem jest bardzo źle a dzieje się tak dlatego że są ogromne problemy z zaopatrzeniem w szkło i można śmiało powiedzieć że o projekcie plastycznym neonu decyduje dostępność rurek w danej chwili. Dziś nikt już nie stosuje najlepszego na świecie szkła tecnolux produkowanego w prawie 100 kolorach bo za drogie tylko znacznie tańszego kiepskiej jakości szkła made in china które występuje w kilku podstawowych barwach. Jakby tego było mało to nawet ta chińszczyzna która świeci "prawie" tak samo jak tecnolux nie zawsze jest dostępna i był już przypadek że np. czerwonego nie było wcale bez względu na średnicę i producenta i trzeba było czekać pół miesiąca na dostawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarrec
neoniarz
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:12, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Byłem znów na Malcie i mam kilka zdobyczy (z St. Julian's) - fot. Marcin Delektowski:
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jarrec dnia Pią 15:17, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel22
MODERATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:58, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Eeech, ta obleśna pleksa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarrec
neoniarz
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:16, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Na "Tattoo" faktycznie pleksa jest, ale to rzadkość na Malcie. W całym Paceville (vide "Havana") tej praktyki się nie stosuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|