Autor |
Wiadomość |
Daniel22
MODERATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:17, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieje że jednak uda się uratować wszystkie neony.
Jak to jest z tym rozsypywaniem?Po latach nagrzewania się rurki tracą wytrzymałość czy jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzysztof
ADMINISTRATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:48, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Myśle że chodzi o metalową konstrukcję.
Wykonanie wiernej kopii też nie byłboby złym rozwiązaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tom1
neonowy ekspert
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:21, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Krzysztof napisał: | Myśle że chodzi o metalową konstrukcję. |
Oj chyba jednak chodzi o szklane rurki. Gdzieś już o tym przeczytałem, że neony po kilkudziesięciu latach świecenia po prostu są tak kruche, że się rozlatują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel22
MODERATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:27, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To by tłumaczyło też taką ilość nadłamanych rurek w wielu neonach.Mały wstrząs i trach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tom1
neonowy ekspert
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:48, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Znalazłem ten tekst. Jest na stronce:
[link widoczny dla zalogowanych]
Przytocze tylko fragment tekstu o neonie RYCERZA:
"... W przypadku rycerza zastanawialiśmy się nawet, czy nie można go powiesić w innym miejscu, ale zupełnie nam się rozsypał przy zdejmowaniu - ocenia Zysk. - Jednak lata ciągłego nagrzewania świetlówek gazem zrobiły swoje...."
Czyli samo świecenie też niszczy neonowe rurki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel22
MODERATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:05, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
i jest artykuł...miasto zamiast wyremontować neony ściąga "stare,szpetne straszące reklamy"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Daniel22 dnia Sob 21:05, 26 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof
ADMINISTRATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:41, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
tom1 napisał: | Oj chyba jednak chodzi o szklane rurki. Gdzieś już o tym przeczytałem, że neony po kilkudziesięciu latach świecenia po prostu są tak kruche, że się rozlatują. |
Neonowe rurki z natury rzeczy są elementami delikatnymi. Jednak nie sądzę by rurka która nie utraciła szczelności znacząco traciła wytrzymałość na skutek warunków atmosferycznych czy wysokiej temperatury. Jesli zdarzają się pęknięcia to są one raczej wynikiem naprężeń powstałych w wynku schłodzenia części rurki lub jej zabrudzenia. W przypadku starego neonu problem tkwi w metalowej konstrukcji (elemenów z blachy i drutu bo kształtowniki są dość odporne) która wiele lat nie konserwowana rzeczywiście może sie sypać oraz mocowaniach rurek, rurki mogą odpadać same. Odrębny problem stanowia złącza przewodów z rurkami, silnie skorodowane mogą ulec uszkodzeniu przy rozłączaniu i i tak trzeba będzie wykonać nowe rurki. Należy też pamiętać iz rurki tracą właściwości z biegiem czasu. Stare rurki mają oczywiscie klimat ale połączenie starych z nowymi może już nie wygladać ładnie. Jestem zwolennikiem zachowywania starych neonów ale w przypadku gdy neon był zaniedbany wiele lat to zanieczyszczenie powietrza i ptasie odchody zrobiły swoje i wykonanie neonu od nowa może być najlepszym wyjsciem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tom1
neonowy ekspert
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:05, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Trudno się nie zgodzić z tym co piszesz. Niemniej jednak w przypadku PLECIUGI nie chodzi o jakiekolwiek zaniedbania. Widać, że o neon dbano. Był nawet koserwator, który się nim regularnie zajmował i tak jak napisałem neon był prawie cały czas sprawny. Wymieniono w nim też parę rurek w międzyczasie. Czyli w grę wchodzi zwykłe działanie warunków atmosferycznych na neon. Poprostu po 36 latach świecenia ma prawo już nie być w najlepszej formie (mimo regularnej konserwacji).
Przy okazji zadaję sobie pytanie. Ile czasu maksymalnie może świecić taki neon?
Czy ktoś ma potwierdzone info na temat dłuższego świecenia jakiegoś neonu niż PLECIUGA?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof
ADMINISTRATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:21, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Rurki neonowe zachowują się w podobny sposób jak wiele innych typów lamp wyładowczych tzn na skutek zuzycia nie gasną nagle (choć oczywiscie rurka może sie zepsuć) ale powoli tracą swoje włąściwości - emitują coraz mniej światła. Z tego powodu trwałość okresla sie jako czas po którym wartość strumienia świetlnego wyniesie okreslaną część wartości początkowej np 70%. Według starej Polskiej Norny minimalna trwałość to 8000 godzin świecenia. Neon moze jednak działać dalej to że wartość strumienia spadła ponizej 70% nie oznacza że neon nie swieci a poza tym 8000 godzin to przecież wartość minimalna. Możliwe jest więc że neon pracuje około 30 lat. Być może w międzyczasie była też jakaś wymiana rurek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel22
MODERATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:00, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
tom1 napisał: | Trudno się nie zgodzić z tym co piszesz. Niemniej jednak w przypadku PLECIUGI nie chodzi o jakiekolwiek zaniedbania. Widać, że o neon dbano. Był nawet koserwator, który się nim regularnie zajmował i tak jak napisałem neon był prawie cały czas sprawny. Wymieniono w nim też parę rurek w międzyczasie. Czyli w grę wchodzi zwykłe działanie warunków atmosferycznych na neon. Poprostu po 36 latach świecenia ma prawo już nie być w najlepszej formie (mimo regularnej konserwacji).
Przy okazji zadaję sobie pytanie. Ile czasu maksymalnie może świecić taki neon?
Czy ktoś ma potwierdzone info na temat dłuższego świecenia jakiegoś neonu niż PLECIUGA? |
Oczywiście,kula orbisu.Lata 50,nie działają jedynie obrysy kontynentów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof
ADMINISTRATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:44, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Aczkolwiek mogła przejśc nawet kilka remontów w latach 60, 70.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tom1
neonowy ekspert
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:57, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Powoli kończą mi się pomysły na fotki neonów w Szczecinie
Tym razem przedstawiam wam neon WISKORDu.
Firma już nie istnieje. W tej chwili na jej majątku działa parę innych firm. Ala jak widać na zdjęciach neon ciągle jest. Wydaje się, że jest to stary neon, ale napis S.A. sugeruje, że jest to twór z lat 90-tych.
Trochę dziwne tym bardziej, że firma WISKORD to ten znany w całej Polsce producent kaset magnetofonowych za komuny . Pewnie pamiętacie, że w "tamtych czasach" były tylko takie czerwono-czarne lub niebiesko-czarne kasety do kupienia. To właśnie dzieło Wiskordu.
Sam neon zachowany jest w dobrym stanie. Ja nigdy nie widziałem jak świecił ponieważ znajduje się w peryferyjnej dzielnicy i rzadko tam bywam.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tom1
neonowy ekspert
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:04, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Prezentuję kolejne dwa stare neony w Szczecinie.
1. RESTAURACJA JACHTOWA
Bardzo ciekawy neon z wstawkami. Sama restauracja znajduje się w bardzo peryferyjnej i niebezpiecznej dzielnicy Gocław. Podejrzewam, że neon już od dawna nie świeci. Nigdy też nie widziałem jak świecił. Jak ktoś ma jakieś info na ten temat to byłbym zachwycony.
Na zdjęciach widać neony z przodu i boku budynku. Natomiast jest jeszcze trzeci od strony Odry. Oczywiście żeby go sfocić musiałbym się zaopatrzyć w ... łódkę i wiosła
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
2. Kolejny z serii Supersamów: POGODNO.
Ten był zapalany regularnie ale ostatnio tego zaniechano. Nie pamiętam dokładnie na jakie barwy paliły się literki ale pamiętam, że była to taka kolorowa przeplatanka jak na innych supersamach.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel22
MODERATOR
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:44, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
literki supersam najciekawsze.Uwielbiam te czcionki.Jakby co ratuj dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tom1
neonowy ekspert
Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:05, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o ratowanie Supersamu to ja na razie jestem większym optymistą. Mam nadzieję, że te literki nie tylko długo tam postoją ale i jeszcze poświecą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|